brkfst 3: owsiankowo

To już trzecie śniadanie, jakie miałam przyjemność umieścić na blogu. Tym razem miseczkowe w pięknym, słonecznym kolorze, na szczęście adekwatnym do pogody za oknem. Wakacje w pełni, tego roku spędzam je w moim mieście, więc stawiam na opalanie się na balkonie, spontaniczne wyjazdy nad jezioro, koncerty, nocowanie z przyjaciółkami i nadrabiane książkowych zaległości. Serial też sam się nie obejrzy, więc nie ma tego złego, dalekie wyjazdy nadrobię za rok.
Uśmiech na twarzy, żółta torba na ramieniu, włosy spięte w kucyk. Niewiele potrzeba do szczęścia.

Składniki:
5 łyżek płatków owsianych
łyżka otrębów pszennych
łyżeczka mielonego siemienia lnianego
szklanka wody
pół dużej cukinii
jajko

do podania
duża łyżka mleczka kokosowego
banan

Cukinię ścieramy na dużych oczkach, a po 10 min odsączamy z nadmiaru wody. Płatki owsiane i otręby zalewamy szklanką wody, gotujemy. W połowie gotowania dodajemy startą cukinię i siemię lniane. Jajko roztrzepujemy i wlewamy do gotowej owsianki. Gotujemy razem jeszcze przez jakieś 30 sekund cały czas mieszając. Podajemy z dodatkami.

7 komentarze:

navynut at: 4 sierpnia 2014 11:54 pisze...: Mam dokładnie takie same zdanie na temat serialu - buforowanie trwa :D
A śniadanie pyszne, zielonej owsianki jeszcze nie jadłam, ale wszystko przede mną :)
Unknown at: 4 sierpnia 2014 12:42 pisze...: Uwielbiam cukiniową , pełną zdrowia i koloru owsiankę <3
Pam. at: 4 sierpnia 2014 14:01 pisze...: Prze prze przepyszna propozycja :) Idealnie dobrane wszystko :)
Jagodziana Coffee at: 4 sierpnia 2014 18:06 pisze...: Cudownie to wygląda :)
Aleksandra_G at: 5 sierpnia 2014 07:57 pisze...: WOW! Takiej cukiniowej owsianki jeszcze nie znałam! :)
samazlodycz at: 7 sierpnia 2014 12:25 pisze...: kocham owsiankę <3 chociaż z cukinią to nie wiem czy bym się odważyła.... :D
Magda C. at: 11 sierpnia 2014 21:55 pisze...: Ja do owsianek się cały czas przekonuje i mi ciężko to idzie...