3 porcje
500 g wyłuskanego bobu
150 g mąki (dałam pół na pół pszenną i żytnią)
1,5 jajka
sól i pieprz
do podania ser feta, masło i pestki słonecznika
Bób gotujemy w osolonej wodzie ok. 30 min. Obieramy i odmierzamy 500 g. Rozgniatamy praską do ziemniaków, dodajemy jajko, przyprawy i stopniowo mąkę. Z ciasta formujemy wałeczki, ewentualnie podsypujemy je mąką i kroimy na mniejsze części. Kopytka wrzucamy na osoloną wodę i gotujemy do czasu wypłynięcia na powierzchnię. Podajemy z dodatkami, dobrze smakują również podsmażone na maśle. Smacznego!
6 komentarze:
Robiłam kiedyś kluski z fasoli. Myślę, że te będą jeszcze smaczniejsze. Wypróbuję jak najszybciej.
ciekawy pomysł na kopytka:)
Mmm zjadłabym takie kopytka tym bardziej, że bobu nie jadłam wieki ;)
oo robiłam kiedyś takie kluski! świetna alternatywa dla zwykłych kopytek ;))
oj te kopytka muszą być przepyszne ,bardzo lubię bób :)
smakowite dodatki :)
ciekawy przepis :) kopytka lubię w każdej wersji!!
Prześlij komentarz