Trochę mi już lepiej i chciało mi się czegoś słodkiego... Powstały więc te bułeczki. Pyszności! Słodkie, mięciutkie, pachnące i taaak smaczne... Można je jeść i jeść... Przepis z pewnością do powtórzenia i zapamiętania ;) Oczywiście ja, jak zawsze, zapomniałam o lukrze, ale Wy spokojnie możecie polać nim wasze bułeczki. Będzie jeszcze pyszniej!
Przepis wzięłam stąd, cytuję:
Ciasto:
1 szklanka mleka
2 jajka
6 łyżek cukru
125 g masła
szczypta soli
4 szklanki mąki
7 g suchych drożdży
Mleko lekko podgrzewamy, dodajemy cukier i mieszamy. Wsypujemy drożdże i odstawiamy na kilka minut.
Mąkę mieszamy z solą, dodajemy jajka, rozpuszczone i lekko przestudzone masło i drożdże z mlekiem. Wyrabiamy ciasto w razie potrzeby podsypując odrobinę mąką. Wkładamy do lekko wysmarowanej olejem lub masłem miski i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. godzinę.
Gdy ciasto wyrośnie rozwałkowujemy je na grubość ok. 0,5 cm na kształt prostokąta. Posypujemy nadzieniem zostawiając ok. 2 cm wolnego miejsca przy jednym brzegu. Zaczynając od przeciwnej strony zwijamy ciasto w rulon. Kroimy w plastry o grubości ok. 2 – 3 cm. Układamy na blasze i odstawiamy na ok. 20 min do ponownego wyrośnięcia.
Pieczemy przez 15 - 20 min w temperaturze 180°C. Po przestudzeniu lukrujemy.
Nadzienie:
8 łyżek cukru
2 łyżki cynamonu
Mieszamy cukier z cynamonem i rozprowadzamy równomiernie po cieście.
Lukier:
5 łyżek cukru pudru
sok z ½ cytryny
Łączymy cukier z sokiem. W razie potrzeby możemy dodać trochę mleka.
1 szklanka mleka
2 jajka
6 łyżek cukru
125 g masła
szczypta soli
4 szklanki mąki
7 g suchych drożdży
Mleko lekko podgrzewamy, dodajemy cukier i mieszamy. Wsypujemy drożdże i odstawiamy na kilka minut.
Mąkę mieszamy z solą, dodajemy jajka, rozpuszczone i lekko przestudzone masło i drożdże z mlekiem. Wyrabiamy ciasto w razie potrzeby podsypując odrobinę mąką. Wkładamy do lekko wysmarowanej olejem lub masłem miski i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. godzinę.
Gdy ciasto wyrośnie rozwałkowujemy je na grubość ok. 0,5 cm na kształt prostokąta. Posypujemy nadzieniem zostawiając ok. 2 cm wolnego miejsca przy jednym brzegu. Zaczynając od przeciwnej strony zwijamy ciasto w rulon. Kroimy w plastry o grubości ok. 2 – 3 cm. Układamy na blasze i odstawiamy na ok. 20 min do ponownego wyrośnięcia.
Pieczemy przez 15 - 20 min w temperaturze 180°C. Po przestudzeniu lukrujemy.
Nadzienie:
8 łyżek cukru
2 łyżki cynamonu
Mieszamy cukier z cynamonem i rozprowadzamy równomiernie po cieście.
Lukier:
5 łyżek cukru pudru
sok z ½ cytryny
Łączymy cukier z sokiem. W razie potrzeby możemy dodać trochę mleka.
7 komentarze:
Oj, biedna moja, zdrowiej szybko!
Pyszne bułeczki może nie są cudownym medykamentem, ale na pewno poprawią humor :)
dziękuję : 3
racja, humor od razu się poprawił!
uwielbiam te cynamonowe bułeczki;)
Ale fajne kręciołki:)
smakowicie wyglądają
podziwiam, że w chorobie jeszcze chce Ci się piec, ale w sumie te bułeczki są tak pyszne :) zdrówka Ci życzę :)
fajne ślimaczki
Prześlij komentarz